kontakt | aviator | linki | mapa strony |
kontakt | aviator | linki | mapa strony |
Wybierz język
Wählen Sie Sprache
Select Language
Sélectionnez la langue
Selecciona Idioma
Выбор языка
Pierwszy w Polsce symulator jednego z najpopularniejszych samolotów - Airbusa A320 powstał na Pomorzu. Teraz „na niby” można polecieć z dowolnego lotniska w jakiekolwiek miejsce na świecie.
W bazie dostępnych jest ponad 23 tysiące cywilnych portów lotniczych. W każdym momencie lotu można też symulować dowolne warunki pogodowe takie jak: siła i kierunek wiatru, burze, opady deszczu lub śniegu, mgła czy zachmurzenie.
Pierwszy w kraju symulator Airbusa zbudował Tomasz Szumowski ze Straszyna. Pracował nad nim prawie półtora roku, najpierw – dla zabawy, zainspirowany grą komputerową, ale gdy zauważył że konstrukcja dogania profesjonalne modele, których w Europie jest tylko kilka – potraktował sprawę poważnie.
Każdy element kabiny jest identyczny jak ten w prawdziwym Airbusie – począwszy od lampek, przez przyciski, przełączniki, monitor, do foteli pilotów. Między innymi dlatego, że konstruktor z Pomorza montował oryginalne części od francuskiego producenta A320.
Sam monitor skonstruowany jest zaś na tyle doskonale, że odzwierciedla dokładnie taki obraz, jaki piloci widzą w rzeczywistości. Z każdym ruchem steru zmienia się linia horyzontu, można włączyć autopilota lub spróbować wylądować o własnych siłach. Drzwi także działają w taki sposób, jak te w prawdziwym wielkim liniowcu.
Nim rozpocznie się wirtualny lot trzeba też spełnić wszystkie niezbędne procedury np. zameldować wirtualnym kontrolerom gotowość do lotu czy odbierać komunikaty z wieży kontroli lotów.
Teraz symulator służy amatorom. Latać może więc każdy. Godzina za sterami to koszt 300 złotych.